przez RR
przez RR (0 komentarzy)
Ciechanowskie Pendolino
Temat kolei i samego Pendolino podejmowany był w ostatnim czasie nad wyraz chętnie przez wszystkich. Były nawet licytacje, kto skuteczniej to "wahadełko" w Ciechanowie zatrzyma. W trakcie zakończonej niedawno kampanii samorządowej, gdy wiadomo już było, że Pendolino w Ciechanowie zatrzymywać się nie będzie, padł nawet pomysł powołania miejskiej spółki kolejowej, która zapewni mieszkańcom Ciechanowa podróż do Warszawy w 45 minut.
Tylko po co? Śpieszę donieść, że nie ma już potrzeby. Nie są potrzebne takie dywagacje. Ba, nie trzeba nawet powoływać spółki kolejowej by przemieszczać się równie szybko co Pendolino. I to nie tylko do wybranych miast ale wszędzie tam gdzie chcemy. Ciechanów już nawet ma taką spółkę. Może nie jest to kolej. Ani tym bardziej kolej szybkich prędkości. Może nie od razu tak chwytliwa nazwa jak ... Pendolino. Ale zawsze to transport. I to nawet nie byle jaki, bo transport na miarę XXI wieku.
Mamy wszak miejską spółkę, która transportem zajmuje się od lat. Zakład Komunikacji Miejskiej. Ona mogłaby wozić nie tylko do Warszawy, czy większych miast, ale wszędzie tam gdzie Unia dała nam nasze pieniądze na drogi. Nie potrzeba budować kosztownej infrastruktury. Nazwę się zmieni na Zakład Komunikacji Międzymiejskiej i po kłopocie.
Na rozkopane ciechanowskie drogi wyjeżdżają codziennie autobusy tego rodzimego przewoźnika. To one na odcinkach między kolejnymi przystankami rozwijają duże prędkości. Czasami prędkości wręcz zawrotne. I to częstokroć jadąc po przeoranych jeszcze pracami drogowymi ulicach i uliczkach.
Kto powiedział, że nie można rozwijać zawrotnych prędkości na polskich czy nawet na naszych ciechanowskich drogach?
Nie da się? Jak się chce, to zawsze się da! Dowody na zdjęciu.
Ciechanowski rekord prędkości padł dziś na ulicy Armii Krajowej. Zarejestrowałem 211 km/h. Czy będzie trudno go pobić? Sam nie wiem. Kierowców mamy zdolnych.
Gdyby ktoś z naszych czytelników chciał na własnej skórze poczuć adrenalinę, czy to złowrogie drżenie karoserii, przy tak zawrotnych prędkościach, zachęcam do jazdy miejskim autobusem o numerze 233. Wrażenia niesamowite. Już nie mogę się doczekać kursu po otwieranej niebawem pętli miejskiej.
Myślę, że ubiegłoroczny rekord Pendolino, na Centralnej Magistrali Kolejowej, i prędkość 290km/h, jest w zasięgu kierowców autobusów ciechanowskiego ZKM.
Komentarze
Dodaj komentarz