przez RR
przez RR (4 komentarzy)
Gdzie się podział nasz BIP?
To ja nie mam Biuletynu? - zdziwieniem zareagowała Dyrektor Ciechanowskiego Ośrodka Edukacji Kulturalnej Studio, Nina Rykowska, na pytanie naszego redaktora o BIP Ośrodka.
COEK od wielu miesięcy płaci regularnie do Urzędu Miasta ustalone kwoty, partycypując w kosztach prowadzenia wspólnego Biuletynu. Nie są to kwoty małe, bo rocznie przekraczają 1200 zł. By pieniądze były odpowiednio rozliczone w ślad za nimi wędrują również dokumenty. Przechodzą przez kilka rąk i biurek, m.in. Referat Teleinformatyki, który zatwierdza je pod względem merytorycznym.
Jak to się dzieje, że nikt po drodze przez wiele miesięcy nie zauważa, że BIP COEK Studio wcale nie powstał?
Ośrodek został powołany do życia w listopadzie 2008r. uchwałą Rady Miasta i z zasady od samego początku ma obowiązek swój Biuletyn prowadzić. Od ponad 4 lat.
Zapytana o BIP Pani Rzecznik Prezydenta Ewa Blankiewicz obiecuje temat zbadać ale jednocześnie odsyła do COEK. "W Ośrodku będą wiedzieć lepiej"- zapewnia. Tam odsyłają nas do miasta, bo z uwagi na to, iż BIP dla małej jednostki jest zbyt dużym obciążeniem zdecydowali się na wspólny BIP z miastem. Płacą pieniądze i mają. Przynajmniej tak myślą.
Okazuje się że BIP dla Ośrodka Studio do tej pory nawet nie powstał mimo iż pobrano na ten cel pieniądze.
Trzeba przyznać, że dość intrygująco wygląda przekazywanie pieniędzy z jednostki finansowanej przez miasto do tego samego budżetu w zamian za realizację fikcyjnych zadań.
Z niecierpliwością oczekiwać będziemy na wyniki analizy przeprowadzonej przez Urząd Miasta.
Stanowić będzie ona zapewne ciekawe studium realizacji zadań publicznych. Poza COEK Studio działają przecież też Zakład Obsługi Szkół i Przedszkoli, Miejska Biblioteka Publiczna, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji czy Środowiskowy Dom Samopomocy, których BIP-ów również próżno szukać w sieci. Czyżby i oni partycypowali w kosztach nieistniejacych biuletynów?
Miejmy nadzieję, że jest to jedynie wynik panującego bałaganu a nie zamierzonych działań. Oby też więcej takich "kwiatków" w miejskich finansach nie było.
No chyba, że jest jakieś inne, najlepiej też racjonalne, wytłumaczenie zjawiska znikających Biuletynów. Może ten, należący do COEK Studio, gdzieś jest, tylko Pani Dyrektor o nim nie wie, a mieszkańcy wiedzieć nie muszą.
Komentarze
Skomentował Pytam |
BIPow faktycznie nie ma. Takich jednostek bez BIPu jest niestety wiecej. Temat jak widac rozwojowy. Moze warto gdzies to zglosic?
Skomentował zniesmaczony |
A kogo ten bip obchodzi jak jest prowadzony tak jak ten urzędu i nic tam znaleźć nie można
Bip miał być po to by publikować informacje publiczne a poza danymi teleadresowymi i przetargami nic tam nie ma
Skomentował a |
Ustawa o dostępie do informacji publicznej
Art. 23. Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Czy leci z nami prokurator?
Odpowiedział RR
Obawiam się że prokurator niewiel miałby tu do roboty.
Ustawa owszem, zadziałałaby, gdyby brakiem udostępnienia informacji był już sam fakt jej braku w BIP
Niestety, tak jak samo posiadanie BIP egzekwowane w naszym kraju raczej nie jest, tak i zakres udostępnianych w nim danych też weryfikowany nie jest.
Przecież chcąc uzyskać informację o charakterze publicznym można napisać wniosek o jej udostępnienie i w formie pisemnej złożyć go odczekując 14 dni.
Miała być powszechność, jawność, transparentność a jest ... jak zwykle ... okienko ... podanie i ... 14 dni.
Skomentował Kk |
A gdzie biuletyny pozostalych jednostek? Poza MOPS to innych nie widac BIP-ow w sieci
Dodaj komentarz