Jerzy Stanisław Górski

We wtorek 7.05 odsłonięto na budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej tablicę poświęconą Jerzemu Stanisławowi Górskiemu (1933-1989).

Mimo upływu czasu pozostał on w pamięci wielu ciechanowian. Dla wielu pozostanie typowym "prawdziwym człowiekiem" wśród komunistów. Wszyscy wspominają go ciepło. "Nie dam o nim złego słowa powiedzieć, był porządnym człowiekiem. Zawsze działał z ludzmi i dla ludzi" - mówi drukarz z wieloletnim doświadczeniem.

Chociaż po działalności poligraficznej Ciechanowskiej Drukarni Akcydensowej, RSW Prasa-Książka-Ruch czy nawet ich ostatnim spadkobiercy - PWP "Gryf" S.A. nie ma już śladu, to wszyscy pamiętają, że właśnie za rządów Jerzego Górskiego poligrafia w Ciechanowie przeżywała swój rozkwit.

To właśnie wtedy zbudowano największą i najnowocześniejszą drukarnię w regionie. Tam drukowano wiele z dzieł, które nie miały szansy ukazać się drukiem nigdzie indziej. Oprócz tego, że drukował, to w wielu przypadkach również współtworzył wydawane publikacje.

Był społecznikiem, współtworzył i żywo uczestniczył w życiu kulturalnym regionu.
Przez wiele lat działał w Towarzystwie Miłośników Ziemii Ciechanowskiej, skąd odszedł do Ciechanowskiego Towarzystwa Naukowego. Został jego prezesem. Stamtąd został powołany w sład Narodowej Rady Kultury. Tam służył szerokiemu gronu swoim doświadczeniem i zawsze pełną zaangażowania działalnością.

"Wielka szkoda, że ciechanowski dorobek poligraficzny, między innymi Jerzego Górskiego, został bezpowrotnie zmarnowany"- mówił nam spoglądając z sentymentem na tablicę inny z pracowników Gryfu, który również osobiście znał i dobrze pamięta Jerzego Górskiego.

"Dzięki takim tablicom pozostanie chociaż pamiątka po Ciechanowie, który niegdyś przeżywał swoje lata świetności". Nie zapominajmy, że Ciechanów był wielki również dzięki pasji i staraniom takich osób jak upamiętniony we wtorek Jerzy Stanisław Górski.

Nic dziwnego że w odsłonięciu tablicy uczestniczył nie tylko Prezydent Waldemar Wardziński ale i wiceprezydent Cezary Chodkowski, Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Ciechanowskiej Eugeniusz Sadowski, Prezes Ciechanowskiego Towarzystwa Naukowego Zbigniew Ptasiewicz, ksiądz prałat Eugeniusz Graczyk, przedstawiciele Rady Miasta, inni oficjele oraz spora grupa znajomych. Nie zabrakło również żony i obydwu synów oraz fundatora tablicy w osobie wiceprzewodniczącego TMZC Bernarda Grzankowskiego.

Były przemówienia, pochwały i wspomnienia. Dorobek Jerzego Stanisława Górskiego dla Ciechanowa rzeczywiście zacny. Udział w krzewieniu kultury i nauki w regionie bezapelacyjny.

Szkoda, że mimo wieloletniego wysiłku m.in. pana Górskiego zamek został skrzyżowany z akwarium a w miejsce najnowocześniejszej drukarni w regionie właśnie teraz stanie hipermarket.

Niedługo już tylko tablice przypominać nam będą o historii miasta i regionu.