przez RR
przez RR (2 komentarzy)
Kamera też przymyka oko
Ponad 25000zł za każdą kamerę systemu monitoringu w mieście, do tego cykliczna konserwacja, co miesiąc 5600zł na ich obsługę, a efekty jakie są każdy widzi.
Niemal pod okiem kamery monitoringu u zbiegu ulic 17-go Stycznia i Sienkiewicza parkujące przy wejściu do sklepu Społem samochody tarasują chodnik.
Nie samochody dostawcze, bo te mają podjazd z drugiej strony budynku. Zachęceni stojakiem dla rowerów parkują tu swoje auta leniwi klienci sklepu.
Najciemniej pod latarnią - głosi stare porzekadło. Operatorzy kamer monitoringu miejskiego przymykają oko, straż miejska przymyka oko, policja również.
A klienci, no cóż, następnym razem podjadą zapewne pod samą ladę, bo parkowanie pod drzwiami może przestać już wystarczać.
Komentarze
Skomentował zdziwiony |
że niby ktoś siedzi i te obrazy z kamer ogląda?
to czemu nie reagują na incydenty?
o kosztach kamer się nawet nie będę wypowiadał bo dla mnie sa kosmiczne, ale ja się nie znam
Skomentował a |
te kamery się sprawdzają w centrum, gdzie się jakieś burdy zdarzają
gdzie indziej to chyba tylko prewencja
jak widać nieskuteczna
Dodaj komentarz