Nadzwyczajnie pilna sesja

Wczoraj (27.02.2012r.) odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Powiatu.
Zwołana w zasadzie dla dwóch spraw: przekazanie dróg miastu i stopniowa likwidacja liceów profilowanych.
Wicestarosta Andrzej Pawłowski zapewnił (wbrew ligice), że podjęte decyzje nie wpłyną na ilość zatrudnienia w szkołach. To ciekawy z punktu widzenia matematycznego model zagospodarowania nadwyżki nauczycieli.
Padła też ciekawa propozycja zmiany godzin obrad sesji rady powiatu na godziny popołudniowe. Z taką propozycją wyszedł radny Krzemiński. Według pomysłodawcy powodem jest chęć dopasowania godzin w celu uniknięcia kolizji z pracą zawodową radnych.
Nieoficjalnie dowiedzielismy się, że powodem sa podejrzenia o podwójne wynagradzanie osób zasiadających w Radzie.
Zastanawiające jest, że potrzeba było aż nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu żeby zdecydować o przekazaniu dróg miastu pod budowaną "pętlę miejską".
Tak samo jak potrzeba nadzwyczajnej sesji by przegłosować likwidację szkół średnich profilowanych. To rzeczywiście sprawy pilne, nie cierpiące zwłoki i wynikające z uwarunkowań występujących nagle.
Czyżby zabrakło czasu na organizację? Czyżby zapracowani radni nie zdołali tych punktów "wciągnąć" pod obrady poprzedniej sesji?
Chyba że ważne jest (skoro trzeba będzie przychodzić popołudniami) by dostać o jedną dietę więcej.