przez RR
przez RR (1 komentarzy)
Panie Adamiak, weź się pan za robotę
Czy fakt, że obsługa, a może nawet i stali bywalcy sklepu monopolowego doskonale znają godziny jego otwarcia zwalnia właściciela z obowiązku wywieszania stosownej tabliczki?
Nie. A czyżby tak właśnie myślał przewodniczący komisji spraw społecznych i spraw obywatelskich, Robert Adamiak, któremu nie przeszkadza, że informacji o posiedzeniach tej komisji nie ma dosłownie nigdzie?
To by wiele wyjaśniało.
A informacji o posiedzeniach tej komisji próżno szukać od mniej więcej dwóch miesięcy. Nie ma jej na stronie www. Nie pojawia się nawet już na tablicy ogłoszeń w siedzibie ciechanowskiego magistratu. Dla przypomnienia - art. 11b ustawy o samorządzie gminnym stanowi, że działalność organów gminy jest jawna oraz, że w praktyce oznacza ona między innymi prawo do uzyskiwania informacji oraz wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji.
W tym miesiącu zaszło to zdecydowanie za daleko. Informacji o tej komisji nie było też w materiałach, udostępnianych dzięki naciskom mieszkańców, przed wszystkimi posiedzeniami.
Co na ten temat mówi sam zainteresowany, radny Adamiak?
Odpowiedzialnością za brak materiałów obarcza przewodniczącą rady, Barbarę Kornatowską. Sprawy braku materiałów ani swojej postawy już nie komentuje.
Kto zatem jest tu dla kogo?
Radni i komisja dla mieszkańców czy odwrotnie? Czy może radni spotykają się tylko po to, by sobie "poobradować" i wziąć tzw. dietę? Kto tu dla kogo pracuje?
O ile w przypadku wspomnianego sklepu monopolowego odpowiemy na tak postawione pytanie bez specjalnego zastanowienia, o tyle w przypadku tej konkretnej komisji odpowiedź nie jest już tak jednoznaczna.
A brak już samej informacji o posiedzeniach to nie jedyny przykład nieliczenia się z opinią mieszkańców. Jaskrawy, ale niestety nie jedyny.
Apeluję zatem o opamiętanie do radnego Adamiaka. Chociaż za organizację pracy rady odpowiada przewodnicząca, to właśnie nonszalancja (albo zwyczajna niemoc) radnego Roberta Adamiaka w podejściu do takich spraw czyni z rady i jej organów przedmiot kpin.
Wszak to właśnie gremium, tylko dzięki porozumieniu prezydenta z ciechanowskim PiS powierzone radnemu Adamiakowi, nosi nazwę Komisji Spraw Społecznych i Spraw Obywatelskich. A pod jego przewodnictwem zaczyna się z tego robić jakaś farsa. I za to już on ponosi pełną odpowiedzialność.
Zapewne panujące zamieszanie nie ma związku z tym, że to właśnie przez tę komisję przechodzą sprawy dotyczące zmian w nazewnictwie ulic. Zmian, na które ciechanowski PiS ma swoje pomysły. Pomysły, które niekoniecznie przetrwałyby konfrontację z opiniami samych mieszkańców. Przecież to nie może mieć związku. Wszak to komisja spraw społecznych i spraw obywatelskich i zdanie samych mieszkańców Ciechanowa jest tu najważniejsze.
Prawda, panie Adamiak?
Komentarze
Skomentował Robert Adamiak |
Witam przesyłam informacje dot.materiałów komisji SSiSO
Myśle iż artykuł który został umieszczony na waszej stronie jest bezpodstawny co do mojej osoby
______________________
Od: Bożena Żywiecka
Wysłano: 30 sierpnia 2017 11:53
Do: Biuro Obsługi Rady Miasta Ciechanów
Temat:
Dot.: pomyłki w opublikowaniu materiałów na komisję Spraw Społecznych i Obywatelskich w dniu 23 sierpnia 2017 r.
Materiały do opublikowania na stronie internetowej urzędu miasta wpłynęły do Wydziału Kontaktów Społecznych 18 sierpnia po godz.15.00. Materiały te przesłane przez Biuro Obsługi Rady znajdowały się w folderze spakowanym do formatu zip. Zawiadomienie o terminie posiedzenia komisji Spraw Społecznych i Obywatelskich zostało przesłane w pliku znajdującym się poza spakowanym folderem i dlatego pozostało niezauważone przez pracownika wydziału, który zamieszczał informację na stronie.
Materiały przeznaczone do publikacji przesyłane są do Wydziału Kontaktów Społecznych wyłącznie przez pracowników Biura Obsługi Rady Miasta.
Bożena Żywiecka
Kierownik Wydziału Kontaktów Społecznych
Pozdrawiam Radny Robert Adamiak
Odpowiedział RR
Panie radny nie wstyd panu zwalać wszystko na kobiety?
Informacji nie było, a pan, jako przewodniczący komisji tego nie sprawdził. To pan żeś prowadził posiedzenie komisji, o której informacja nie została przekazana mieszkańcom. Za coś bierze się te diety, a może nie?
Pozdrawiam - pseudoredaktor :P
Dodaj komentarz