przez RR
Mała czarna
przez RR (1 komentarzy)
Od kilku wieków na naszych stołach
Jeden z najpopularniejszych trunków ówczesnych czasów to kawa. Znana była już przed kilkoma wiekami, jednak teraz zdobywa ogromną popularność i staje się tematem do poważnej dyskusji na temat zdrowia. Zdania są podzielone, część znawców twierdzi, iż kawa posiada nie tylko walory smakowe ale i zdrowotne, inni podkreślają jej negatywny wpływ na ludzki organizm.
Wiadomo, że zawiera kofeinę, pobudzającą organizm, ale i uzależniającą. W małych dawkach nie ma znaczenia szkodliwego, jednak w postaci kilku czy kilkunastu filiżanek dziennie może przyczynić się do powstania wrzodów na żołądku. Należy wziąć pod uwagę także rodzaje i sposób parzenia kawy.
Zatem kiedy nie szkodzi? Najmniej niekorzystny wpływ na organizm ma kawa z ekspresu, przygotowywana w odpowiedniej temperaturze i pod odpowiednim ciśnieniem.
Ujemną stroną kawy sypanej jest to, iż fusy znajdujące się w filiżance trafiają do przewodu pokarmowego osadzając się w płucach i nerkach.
O dziwo, największym wrogiem człowieka jest tak zwana kawa rozpuszczalna zawierająca liczne związki toksyczne. Należy jej unikać.
Odkryty został także wpływ kawy na naszą cerę i jeżeli spożywa się ją w dużych ilościach (powyżej trzech filiżanek dziennie) powoduje starzenie się skóry.
Zwolennicy tego napoju podczas zakupów powinni zwrócić uwagę na jakość i skład. Na rynku oferowane są kawy smakowe oraz mieszanki z mlekiem i cukrem przygotowane do szybkiego przyrządzenia. Zawierają niestety nieporządane związki chemiczne.
Reasumując, kawa ma negatywny wpływ na organizm, jeżeli będzie spożywana przez dłuższy czas w niedozwolonych ilościach i o złym składzie. Efekty jej działania mogą być widoczne po wielu latach, gdy nikt nie będzie się tego spodziewać.
Ktoś z "kawoszy" dał się przekonać?
Tak myslałem ;)
Komentarze
Skomentował Izabella Sobolewska |
No jaką by kawa nie była czy dobra czy zła. Ją nie wyobrażam sobie dnia bez kawy. Jeśli nie wypije kawy porannej od razu ból głowy niesamowity rozdraźnienie i bez kija nie podchodz
Dodaj komentarz